Czy tanie kremy do opalania chronią tak samo jak te droższe? Jaka jest między nimi różnica?
Nie zawsze droższy znaczy lepszy. Dotyczy to wielu kosmetyków, w tym również tych do opalania. Ich jakość ma szczególne znaczenie. O ile w przypadku zwykłych kremów do twarzy chodzi głównie o nawilżenie, czy wygładzenie skóry, to przy kremach do opalania gra jest warta świeczki, ponieważ tyczy się naszego zdrowia, a w dłuższej perspektywie nawet życia.
Spoglądając na półki sklepowe przepełnione w sezonie letnim emulsjami, olejkami, balsamami, kremami do opalania, często nie wiemy, na które się zdecydować. Dwa podstawowe czynniki zwracające naszą uwagę, to przede wszystkim cena i wysokość filtra oraz jaka jest między nimi zależność. Czy tani krem z filtrem zagwarantuje nam dobre zabezpieczenie przed promieniami słonecznymi?
Po pierwsze powinniśmy czytać etykiety. Ważne, żeby krem zabezpieczał nas przed szkodliwym promieniowaniem UVA, a także UVB. Cena uzależniona jest głównie od wysokości filtra (im wyższy, tym kosmetyk jest droższy) oraz marki. Kupując najdroższy krem, wcale nie mamy gwarancji, że będzie on dużo lepszy od tańszej wersji. Bardzo często przepłacamy, ponieważ płacimy za nazwę firmy, a nie dodatkowe walory kremów. Nie należy również przesadzać w drugą stronę i zbytnio oszczędzać na kosmetykach do opalania. Najlepiej wybierać te, których marki znamy, ponieważ duzi producenci kosmetyków nie mogą sobie pozwolić na oszustwa w tym zakresie. Filtry muszą być najlepszej jakości, ponieważ zabezpieczają przed poparzeniami słonecznymi. Dobrze, aby zawierały również substancje nawilżające i ujędrniające, gdyż nadmiar słońca powoduje szybszy proces wysuszania i starzenia się skóry.
Tanie kremy z filtrem mogą chronić skórę na takim samym poziomie, jak droższe kosmetyki – nie ma na to reguły. Od nas zależy, czy uważnie będziemy czytali przed zakupem skład i właściwości kremu oraz dobierzemy odpowiedni filtr dla naszej karnacji. Lepiej nie ryzykować z kremami, których źródło pochodzenia nie jest nam znane lub pierwszy raz spotykamy się z marką, która wyprodukowała kosmetyk. Eksperymentowanie na własnej skórze, nie jest najlepszym pomysłem. Trzeba również pamiętać, że nawet najdroższe kosmetyki, z których korzystaliśmy w poprzednim sezonie mają datę ważności i po otwarciu spada poziom ich ochrony.
Cena nie zawsze idzie w parze z jakością, ale dobre marki poprzez jej podwyższenie, teoretycznie mają gwarantować bezpieczeństwo i dobry poziom ochrony przed promieniami UVA oraz UVB. Na zdrowiu nigdy nie należy oszczędzać, ale wybierając kosmetyki do opalania nie popadajmy w skrajności, ponieważ tańsze kremy potrafią równie dobrze chronić przed słońcem, jak ich drogie wersje.
0 komentarzy